Na ostatnich moich zajęciach ze starszą grupą zajmowalismy sie kolejnością ksiąg biblijnych. Na 10 osób jedna znała je perfekcyjnie (brawo!), u pozostałych jest mniejsza lub większa przestrzeń do poprawy tego przydatnego fragmentu wiedzy. W końcu jak powiedziała ta osoba znająca bardzo dobrze kolejność ksiąg Biblii - bez tego trudno odnaleźć szybko jakiś tekst.
A dodatkowo jest to taki obszar wiedzy, który można poznawac przy pomocy różnych gier i zabaw - tak więc rodzice do dzieła!
W skrócie opiszę jak staraliśmy się nauczyć kolejności ksiąg - oczywiście metody są różne i warto poeksperymentować i wypróbować różne pomysły.

Oczywiście warto zacząć od przedstawienia kolejności - ale nie tylko na zasadzie odczytania spisu treści, ale też można użyć nieco różnych technik zapamiętywania. W trakcie tej części uczestnicy korzystali z arkuszy i wypełniali go stopniowo (arkusz dostępny tutaj), na pewno wzrokowcy w ten sposób już się nieco nauczyli lub przypomnieli to co gdzieś w głębi pamięci już wcześniej siedziało.
Otóż kolejność ksiąg - razem Biblia ma 66 ksiąg, Stary Testament ma 39 ksiąg, a Nowy testament 27 (3 razy 9 :-)), zaczynaliśmy od NT. 
Najpierw ewangelie: Mateusz, Marek, Łukasz, Jan - MMKJ - to raczej proste i znane, dodatkowo ułożone w odwróconym porządku alfabetycznym, więc dla młodych umysłów nie problem to zapamiętać. Potem Dzieje Apostolskie (Dz) - tak jakby przedłużenie ewangelii. Po nich zaczynają sie listy ap. Pawła - najpierw RKK Rzymian, 1 Koryntian i 2 Koryntian. Potem kolejna grupa do zapamiętania GEFK Galacjan, Efezjan, Filipian, Kolosan - tutaj wykorzystywaliśmy nieco mnemotechnikę (Gekon Edek Fika Koziołki). Potem 5xT TTTTT: 1 Tesaloniczan, 2 Tesaloniczan, 1 Tymoteusza, 2 Tymoteusza, Tytus (nazwy uproszczone ale wiadomo, że chodzi o listy). Kolejna grupa FHJ Filemon, Hebrajczyków, Jakub. Kolejna grupa jest prosta 2xP i 3xJ PPJJJ - czyli dwa listy Piotra i trzy listy Jana. I na koniec JO (jak mawiają w Toruniu na "tak"), czyli Juda i Objawienie  

Teraz Stary Testament. Na początek warto zauważyć, że jego naukę można naturalnie podzielić na pięć grup - 5 ksiąg, 12 ksiąg, znowu 5, ponownie 5 i na koniec 12, czyli 5 12 5 5 12. To taki podział dla uproszczenia nauki, grupujący księgi.
Pierwsza piątka jest bardzo prosta - pięć ksiąg Mojżeszowych MMMMM, od pierwszej do piątej.
Potem 12 ksiąg historycznych - po kolei Jozue, Sędziów, Ruta, 1 i 2 Samuela, 1 i 2 Królewska i 1 i 2 Kronik, na koniec ENE czyli Ezdrasz, Nehemiasz i Estera i mamy całą grupę 12 ksiąg, które opisują historię narodu wybranego. 
Kolejna piątka to ksiegi poetyckie Job, Psalmy, Przypowieści, Kaznodzieja, Pieśń Salomona - jako mnemotechnikę można wykorzystać np Jadę Pociągiem Polskich Kolei Państwowych (czy w skrócie jadę pociągiem PKP).
Trzecia piątka to IJTED czyli w przybliżeniu więksi prorocy: Izajasz, Jeremiasz, Treny, Ezechiel, Daniel. Jeśli ktoś lubi oglądać konferencje TED, to może w ten sposób przez skojarzenie łatwiej zapamiętać tę grupę. 
No i na koniec najtrudniejszych dwunastu mniejszych proroków (zdradziłem grupie, że jak się ich nauczą i zagrają z rodzicami w jakąś grę - o nich później - to właśnie kolejność mniejszych proroków daje największą szansę wygranej!). Czyli mamy Ozeasz, Jonasz, Amos, Abdiasz, Joel, Micheasz, Nahum, Habakuk, Sofoniasz, Aggieusz, Zachariasz, Malachiasz. Prawda, że trudne, aż się prosi podzielić na podgrupy i użyć mnemotechniki.

Jako, że najłatwiejszym sposobem nauki jest zabawa można grać w różne gry i zabawy związane z kolejnością ksiąg Biblii. Podam tylko kilka z nich:
1. następny i poprzedni
drukujemy paski z nazwami ksiąg Biblii (plik dostępny tutaj wystarczy wydrukować i pociąć), wkładamy do woreczka i siedząc w kółku kolejne osoby wyjmują pasek, odczytują go i z pamięci mówią jaka księga jest przed tą podaną na pasku, a jaka po. Za poprawne podanie każdej z ksiąg kolejni uczestnicy gry dostają po 5 punktów. Można zrobic odddzielny woreczek z NT i oddzielny ze ST, albo razem, w zależności od upodobania. Mozna grać nawet w 3 osoby,od albo 10. 
2. odpowiednik gry państwa - miasta 
Potrzebne kartki i długopisy. Jedna osoba w myślach wymawia alfabet, inna mówi "stop", wtedy na tę literę, która była w myślach wypowiadana wszyscy piszą na karkach nazwy ksiąg Biblii zaczynające się na tę wyznaczoną literę. Jeśli ktoś jest pewny, że wypisał już wszystkie odlicza do 15, wtedy wszyscy kończą pisanie - za wypisanie księgi jako jedyna osoba przysługuje 10 punktów, jesli wypisało więcej osób to 5 punktów itd - z pewnością każdy grał w państwa miasta, więc nie trudno będzie tu dostosować zasady do własnego pomysłu.
3. odpowiednik gry reversi (do tego potrzebne specjalne tabliczki z nazwami ksiąg, ktoś kto grał w grę reversi na pewno będzie w stanie przygotować takie, nawet na kartonikach)
4. nie wiesz - odpadasz
gra dla większej grupy siedzącej w kółku - zaczynamy od wybranej osoby i po kolei (np zgodnie ze wskazówkami zegara) każda osoba podaje kolejną księgę (ma na to tylko kilka sekund). Jak nie wie to odpada - i tak aż zostanie jedna osoba, która wygrywa. Na początku grono osób szybko topnieje, po pewnym czasie (jak sie wszyscy uczestnicy wprawi) jak po trzech rundach nikt nie odpadł to znaczy, że wszyscy są zwycięzcami. 

I wiele innych, do wymyślenia samemu, bądź zaadopotowania z sieci.  
Polecam - proszę o podzielenie się fajnymi pomysłami, z pewnością zostaną wykorzystane!
Oczywiście warto pamiętać, że to gry i zabawa, a nie rywalizacja szczurów, więc zamiast zachowania korporacyjnego lepiej się dużo śmiać i żartować!

PS. Dodatkowo oprócz wykorzystania wiedzy do szukania w Biblii, przyda się ona również na lekcjach o literaturze w szkole średniej.